czyli krumpli paprikás
Jest to takie wiejskie, niezbyt wykwintne danie, ale całkiem smaczne. Powiem więcej - bardzo smaczne! A przy tym ma jedną wielką zaletę, a mianowicie składników potrzeba niewiele. Szczególnie ważne, jak nie można wyjść z domu (bo np. fachowcy z TPSA mieli być rano, a przyszli wieczorem).
Składniki są takie, że prawie w każdym domu zawsze są. Do ilości zbytnio się nie przywiązujcie, Tak "Pi" razy oko.
No to zapraszam!
Składniki:
1,5 kg ziemniaków obranych i pokrojonych w ćwiartki
1 duża cebula pokrojona w kostkę
30 dkg kiełbasy np. podwawelskiej (ja dzisiaj dodałam "Berlinki", bo tylko takie miałam)
3 łyżki oleju
1 łyżka słodkiej papryki czerwonej (dobrej jakości np. "Kotanyi")
2 listki laurowe
parę ziarenek ziela angielskiego
pieprz , sól do smaku
Kluski:
1 jajko
4 łyżki mąki
szczypta soli i trochę wody
W rondlu o szerokim dnie rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę i podsmażamy na szklisto. Teraz można dodać kawałek świeżej papryki i pomidora, ale tylko latem i niekoniecznie.
Takiego dania nie dostaniecie w żadnej csardzie |
W tak zwanym międzyczasie przygotowujemy ciasto i, jak już ziemniaki będą miękkie, łyżką wkładamy kluski. Gotujemy jeszcze parę minut i gotowe.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz